1 marca jest od 2011 r. Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” upamiętniającym żołnierzy polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944 – 1963 w obrębie przedwojennych granic Rzeczypospolitej.
Uczniowie Zespołu Szkolno- Przedszkolnego w Aleksandrii i Zespołu Szkół w Konopiskach postanowili uczcić to święto biorąc udział w niedzielnym biegu „Pamięci Żołnierzy Wyklętych -Tropem Wilczym” . Trasa biegu przebiegała wokół Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu, która wraz z Wojskowym Klubem Biegacza „Meta”, była organizatorem biegu.
Wydarzenie, mające na początku charakter lokalny, z czasem stało się imprezą ogólnopolską, w której udział bierze kilkadziesiąt tys. uczestników z całego kraju, w różnym wieku i o zróżnicowanej sprawności fizycznej. W biegu tym nie chodzi przecież o wynik sportowy, ale o ideę, jaką jest symboliczne uczczenie żołnierzy, bohaterów niezłomnych wymordowanych przez komunistyczny reżim po II wojnie światowej . Bieg „Tropem Wilczym” odbywa się na dystansie 1963 m., co stanowi odwołanie do daty śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka ps. Lalek. Dystansu tego może nie można nazwać morderczym, ale z pewnością niewprawionym biegaczom mógł przysporzyć pewnych problemów tym bardziej, że na leśnych dróżkach zaległy roztopy i błoto. Mimo to kilkusetosobowa grupa zapaleńców, chcących oddać hołd żołnierzom niepodległościowego podziemia, doskonale dała sobie radę w tych warunkach, a na finiszu biegu odliczyli się wszyscy uczniowie ze szkoły z Aleksandrii i Konopisk.
Na mecie na uczestników czekała miła niespodzianka tj. okazały, okolicznościowy medal, dyplom oraz „Krówka Komandosa”. Utracone kalorie można było uzupełnić w przygotowanej przez komandosów kuchni polowej, gdzie oprócz wody, kawy i ciasta nie mogło też zabraknąć tradycyjnej żołnierskiej grochówki -naprawdę pysznej. Uczniowie mieli również okazję porozmawiać z żołnierzami JWK oraz zrobić sobie zdjęcie na tle opancerzonych i uzbrojonych pojazdów wojskowych.
Warto docenić postawę młodzieży, która znalazła czas w niedzielne południe i w niezbyt sprzyjającej aurze pogodowej uczyniła ten symboliczny gest oddania czci bohaterom o naszą wolność. Podziękowania należą się również jednemu z rodziców uczennicy ZS-P w Aleksandrii – Panu Markowi Banaszewskiemu, który przyczynił się do sprawnej organizacji tej niecodziennej patriotycznej wycieczki.
Paweł Bekus